Aktualności

„Przejechał się” na ręcznym i amfetaminie

Data publikacji 21.12.2009

Po tym jak zakręcił „na ręcznym” na ulicy Warszawskiej, zatrzymano go do kontroli. 24-letni Michał U. nie dość, że wykonał niebezpieczny manewr na drodze, to jeszcze ukrył w aucie dilerkę z amfetaminą. Mężczyźnie przedstawiono zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających. Michał U. dobrowolnie poddał się karze.

Minęła godzina jedenasta wieczorem, prewencjusze patrolowali ulicę Warszawską w Mińsku Mazowieckim. W pewnym momencie zobaczyli jak czarna honda, raptownie hamuje na ręcznym i skręca w ulicę Siennicką. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać auto do kontroli, aby sprawdzić kim jest kierowca, który wykonuje podejrzane „szarże” na drodze.

Stróże prawa ruszyli za hondą i zatrzymali auto przy ulicy Mareckiego. Kierowcą okazał się Michał U. 24-latek z gminy Siennica. Policjanci zbadali kierowcę alkomatem, był trzeźwy. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić wnętrze hondy, bowiem kierowca zachowywał się tak, jakby chciał coś ukryć przed stróżami prawa. Po chwili wyszło na jaw co jest przyczyną nagłego stresu.

W samochodzie znaleziono dilerkę z amfetaminą. Policjanci zakończyli kontrolę i zabrali kierowcę do aresztu. Kolejnego dnia Michał U. usłyszał zarzut nielegalnego posiadania narkotyków. Mężczyzna przyznał się i dobrowolnie poddał karze aresztu w zawieszeniu. Do tego zapłaci jeszcze wysoką grzywnę.

dn
 

Powrót na górę strony