Włamywacze w potrzasku
Okradli domek letniskowy w Oleksiance, a łupy ukryli na strychu piłkarskiej szatni, jednego z gminnych boisk. Ich bezkarność trwała raptem kilka dni. Przestępcze trio rozbili policjanci z Komisariatu Policji w Mrozach. Fanty odzyskano, a Łukaszowi L. (l. 18), Michałowi S. (l. 17) i Mateuszowi D. (l. 18) przedstawiono zarzut popełnienia wspólnie kradzieży z włamaniem. Wszyscy podejrzani dobrowolnie poddali się karom.
Policjanci z Komisariatu Policji w Mrozach, rozwiązali kolejny przestępczy rebus. Sprawa nad którą żmudnie pracowali przez kilka ostatnich dni dotyczyła włamania do jednego z domków letniskowych w Oleksiance. W jej rozwiązaniu bardzo pomogli policjanci z mrozowskiej patrolówki. Do działań właczyli sie też kryminalni z Mińska Mazowieckiego. Łupem złodziei padły elektronarzędzia i wyposażenie domku, o łącznej wartości prawie 10 tysięcy złotych. Rozpoczęło się dochodzenie. Policjanci zawęzili grono potencjalnych sprawców. Na „celowniku” znalazła się trójka młodych mieszkańców z terenu gminy Mrozy. To właśnie oni okazali się włamywaczami, którzy kilkakrotnie odwiedzali domek letniskowy, wynosząc z niego kolejne fanty. Swoje „łupy” ukryli na strychu nieczynnej piłkarskiej szatni.
Złodziejski plan nie był jednak doskonały. Policjanci odzyskali „fanty” a trio włamywaczy trafiło do aresztu. Zanim upłynęło 48 godzin, Łukasz L. (l. 18), Michał S. (l. 17) i Mateusz D. (l. 18) usłyszeli zarzut włamania do domku letniskowego. Komendę opuścili, ze świadomością, że będą teraz pod dozorem kuratora.
dn