To była kobieta.....
Przez kilka miesięcy policjanci typowali złodziei z kałuszyńskiego „półświatka”, a ostatecznie okazało się, że przestępstwo popełniła kobieta Mariola M. (l. 22) mieszkanka jednej z pobliskich miejscowości. Podczas przeszukania odzyskano dwa telefony komórkowe, trzeci sprawczyni zgubiła podczas ucieczki. Marioli M. przedstawiono już zarzut popełnienia kradzieży. Policyjne dochodzenie zakończyło się dla niej dobrowolnym poddaniem się karze.
W połowie lutego tego roku, w centrum Kałuszyna, jedna z mieszkanek padła ofiarą złodzieja. Otwarte mieszkanie tylko przyciągnęło amatora cudzej własności. Kałuszyniance skradziono trzy telefony komórkowe i inne prywatne drobiazgi.
Sprawa trafiła do lokalnego posterunku. Rodzimi stróże prawa już nieraz mieli do czynienia z podobnymi kradzieżami i zwykle sprawcy wpadali w ich ręce dość szybko. Ta „łamigłówka” okazała się jednak trudniejsza.
Pomimo licznych sprawdzeni i typowań, żaden z lokalnych „złodziejaszków” nie miał związku z tą sprawą. Kilka dni temu policjanci zdobyli ważne informacje. Wynikało z nich, że to nie mężczyzna a kobieta może być sprawcą kradzieży mieszkaniowej. To mogła być Mariola M. (l. 22) pochodząca z pobliskiej wsi.
Funkcjonariusze postanowili sprawdzić i przeszukać mieszkanie wytypowanej kobiety. Chodziło o odnalezienie skradzionych fantów. Nie mylili się, kiedy odnaleźli jeden a później drugi telefon, wszystko było jasne. Okazało się, że trzeci aparat kobieta zgubiła uciekając z miejsca przestępstwa.
Mariola M. usłyszała zarzut popełnienia kradzieży. Na policyjnym przesłuchaniu poddała się dobrowolnie karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 600 złotowej grzywnie.
dn