Trzech „rozbójników” na kradzionym skuterze
Policjanci z Halinowa zatrzymali trzech „rozbójników” 24-letniego Mariusza P. 17-letniego Michała W. i 16-letniego Mateusza K, którzy napadli na dwóch 17-latków na stacji kolejowej w Chrośli. Odzyskano też skuter, którym sprawcy uciekali z miejsca przestępstwa. Zatrzymano ich dzięki ofiarnej postawie 41-letniej mieszkanki gminy Dębe Wielkie, która ruszyła w pościg za złodziejami.
Było już po południu. Dwóch 17-latków jechało skuterem przez Chroślę. W pobliżu stacji kolejowej zatrzymała ich grupa „wyrostków”. Napadli oni na motorowerzystę i jego pasażera, zabierając im skuter i telefon komórkowy. „Rozbójnicy”, a było ich trzech, wsiedli na skuter i ruszyli w kierunku Rudy. Pobici chłopcy postanowili szukać pomocy.
Poprosili jedną z mieszkanek pobliskiej miejscowości o pomoc. Jej samochodem ruszyli w pościg. Skuter udało się dogonić w Rudzie. 41-latka, która pomagała chłopcom zajechała drogę „rozbójnikom”. To był koniec ich ucieczki na kradzionym sprzęcie. Kobieta wspólnie z chłopcami zatrzymała jednego ze złodziei. Kolejni dwaj wpadli w ręce policjantów z Halinowa. „Rozbójnikami” okazali się mieszkańcy Sulejówka i gminy Dębe Wielkie. Dwóch pełnoletnich trafiło do aresztu. Byli nimi: Mariusz P. (l. 24) i Michał W. (l. 17).
Sprawą zajęli się prokuratorzy. Dorośli rozbójnicy usłyszeli zarzut popełnienia rozboju na dwójce chłopców. Odpowiedzialności nie uniknął też wspólnik Mateusz K. (l. 16), którego przesłuchano w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego. Na wniosek policji i prokuratury, sąd karny orzekł wobec Mariusza P. trzy miesiące tymczasowego aresztu, Michała W. objęto policyjnym dozorem, a Mateusz K. odpowie przed Sądem Rodzinnym.
dn
Zdjęcie przedstawia jednego ze sprawców Michała W.