Aktualności

Wandal w potrzasku patrolowców

Data publikacji 29.07.2009

Pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata, tysiąc złotych grzywny i obowiązek naprawienia szkody, to kary jakim na policyjnym przesłuchaniu poddał się 26-letni mińszczanin Łukasz W. Mężczyzna zniszczył szybę w samochodzie mieszkańca Warszawy. Dzięki szybkiej informacji policjanci mogli zatrzymać wandala. Jak widać błyskawiczna reakcja na przestępstwo, przeszkodziła w ucieczce „niszczyciela”.

Był już późny wieczór. Przy ulicy Braci Rokickich w Mińsku Mazowieckim stało osobowe audi. W pewnej chwili podszedł do samochodu młody mężczyzna. Kiedy kierowca próbował odjechać, ten skoczył na szybę, która nie wytrzymała ciężaru i pękła. Właściciel samochodu od razu zadzwonił do oficera dyżurnego.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, rozpoczęli poszukiwania wandala. Zatrzymano go w okolicach ulicy Jasnej. „Wandal” próbował stawiać bierny i czynny opór. Mundurowi obezwładnili „krewkiego” obywatela i zabrali do radiowozu.

Sprawcą zniszczenia szyby samochodowej okazał się 26-letni mińszczanin Łukasz W. Mężczyzna był pijany i miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kiedy już wytrzeźwiał, zabrano go na przesłuchanie do „dochodzeniówki”. Tam usłyszał zarzut uszkodzenia samochodowej szyby. Łukasz W. dobrowolnie poddał się karze.

dn
 

Powrót na górę strony