Kryminalni zatrzymali podejrzanego o kradzieże sklepowe, który był ścigany listem gończym
Mińscy kryminalni ustalili i zatrzymali 28-letniego Macieja K. z województwa warmińsko-mazurskiego, podejrzanego o dwie kradzieże sklepowe w jednym z mińskich marketów, do których doszło w grudniu ubiegłego roku. Wtedy podejrzanemu udało się uciec przed pracownikami ochrony. Jego bezkarność nie trwała jednak długo. Podejrzany był ścigany listem gończym i miał do odbycia karę 1,5 roku pozbawienia wolności. Okazało się, że ukrył się u swojej konkubiny. Policjanci z dochodzeniówki przedstawili już Maciejowi K. dwa zarzuty karne, pierwszy dotyczył kradzieży, a drugi próby jej popełnienia. Podejrzany w policyjnym konwoju został już zabrany do zakładu karnego. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W grudniu ubiegłego roku w jednym z mińskich marketów pracownicy ochrony próbowali ująć mężczyznę, który chciał wynieść ze sklepu artykuły spożywcze, kosmetyki i gry na konsolę. Mężczyzna porzucił jednak swoje fanty i uciekł. Zawiadomienie w tej sprawie trafiło do mińskiej komendy wraz z informacją, że ten sam mężczyzna mógł mieć na koncie jeszcze jedną kradzież w tym samym markecie.
Sprawą zajęli się policjanci z dochodzeniówki. W proces wykrywczy zaangażowali się również kryminalni. To właśnie oni wpadli na trop mężczyzny, który mógł mieć związek z opisywanymi kradzieżami. Wytypowany przez policjantów 28-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego miał ukryć się u swojej konkubiny w powiecie mińskim.
Oprócz tego, że wspomnianym mężczyzną zainteresowali się mińscy kryminalni, to był on ścigany listem gończym wydanym przez jeden z warszawskich sądów, w związku z wyrokiem w innych sprawach, zgodnie z którym miał spędzić 1,5 roku w zakładzie karnym.
Policjanci namierzyli mieszkanie, w którym mieszkał ścigany. 28-latek był zaskoczony nagłą wizytą kryminalnych. W efekcie trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci z dochodzeniówki zebrali materiał dowodowy, który wstępnie uprawdopodobnił udział 28-latka w dwóch przestępstwach w markecie, w tym kradzieży oraz usiłowaniu jej popełnienia.
Podejrzany zaraz po przedstawieniu zarzutów, w policyjnym konwoju, został zabrany do zakładu karnego, w którym odbędzie karę 1,5 roku pozbawienia wolności.
To jednak nie koniec kar, które mu grożą. Za kradzieże sklepowe grożą mu kolejne sankcje karne, nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
dn
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.86 MB)