Aktualności

Brakowało pieniędzy na piwo i chciał ukraść radio samochodowe, a teraz za to odpowie

Data publikacji 26.04.2017

Policjanci z zespołu kryminalnego Komisariatu Policji w Halinowie wykryli sprawę włamania do osobowego nissana zaparkowanego przy stacji kolejowej Nowe Dębe Wielkie. Funkcjonariusze ustalili, że z próbą włamania do opisywanego samochodu ma związek 18-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Podejrzany miał zamiar ukraść radio z samochodu, bo jak tłumaczył, potrzebował pieniędzy na piwo. Został jednak spłoszony i uciekł. 18-latkowi przedstawiono już zarzut karny usiłowania popełniania kradzieży z włamaniem. Podejrzany przyznał się do próby włamania i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze.

Policjanci z zespołu kryminalnego Komisariatu Policji w Halinowie prowadząc rozpoznanie w prowadzonych sprawach, wpadli na trop próby popełnienia przestępstwa w rejonie stacji Nowe Dębe Wielkie, gdzie na początku kwietnia tego roku wyłamano zamek w drzwiach osobowego nissana i próbowano prawdopodobnie ukraść ze środka radio samochodowe.

Policjanci ustalili, że związek z opisywanym przestępstwem może mieć 18-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego, mający już na koncie podobne czyny. Policjanci zatrzymali 18-latka i osadzili go w policyjnym areszcie.

Funkcjonariusze przeanalizowali materiał dowodowy i opracowali zarzut karny usiłowania popełnienia kradzieży z włamaniem, który następnie przedstawili podejrzanemu.

18-latek tłumaczył się, że brakowało mu pieniędzy na piwo i postanowił ukraść radioodtwarzacz. Został jednak spłoszony i uciekł.

Podejrzany przyznał się do próby popełnienia przestępstwa i dobrowolnie poddał się karze.

dn

Powrót na górę strony