Aktualności

W rękach kryminalnych

Data publikacji 19.10.2009

Sceny niczym z filmu rozegrały się na ulicy Kazikowskiego w Mińsku Mazowieckim. Kryminalni patrolujący miasto przeprowadzili skuteczną akcję zatrzymania 19-letniego Marka R, który na przystanku autobusowym napadł na 17-letniego mieszkańca mińskiej gminy. Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania popełnienia rozboju. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór.

Kryminalni wyruszyli na patrol mińskich ulic. Przez szyby nieoznakowanego radiowozu obserwowali czy w stolicy powiatu nie dochodzi do łamania prawa. Ruch na mieście był tego dnia spory. Policjanci znaleźli się na ulicy Kazikowskiego. Samochody przed nimi poruszały się powoli. Nagle kryminalni zobaczyli na pobliskim przystanku podejrzaną sytuację. Młody mężczyzna zaatakował chłopca czekającego prawdopodobnie na autobus. Policjanci bez chwili zastanowienia wybiegli z radiowozu, aby obezwładnić napastnika.

Akcję można było liczyć w sekundach. Kilka skutecznych chwytów wystarczyło, żeby obezwładnić „agresora”, który jak się okazało, chciał wymusić pieniądze. Napastnikiem okazał się Marek R. (l. 19) mieszkaniec gminy Stanisławów. Niedoszły „rozbójnik” trafił do aresztu. Był pijany i miał prawie półtora promila alkoholu w organizmie. Za próbę popełnienia rozboju usłyszał policyjny zarzut. Marek R. odpowie teraz przed sądem. Polskie prawo za takie przestępstwo przewiduje nawet 12 lat więzienia.

dn
 

Powrót na górę strony