Wracając po służbie do domu, odnalazł zaginionego pacjenta szpitala
Sierżant Adrian Świątek, z ogniwa patrolowo – interwencyjnego, swoją postawą i zaangażowaniem potwierdził tezę, że policjantem jest się cały czas. W sobotę wieczorem, 23 lutego, wracając ze służby do domu, zauważył idącego poboczem mężczyznę, wyglądem przypominającego osobę zgłoszoną przez szpital w Mińsku Mazowieckim jako pacjenta, który oddalił się z izby przyjęć. Policjant potwierdził, że jest to zaginiony pacjent szpitala, doprowadził mężczyznę do swojego samochodu i wezwał służby ratunkowe.
Panujące tego dnia trudne warunki pogodowe, zwiększały ryzyko, tragicznego zakończenia pieszej wędrówki mężczyzny. Jak przekazał szpital, pacjent cierpiał na zaniki pamięci.
Funkcjonariusz podczas służby realizował działania w związku ze zgłoszonym zaginięciem pacjenta, jednak do czasu jej zakończenia, mężczyzna się nie odnalazł. Podczas rozliczania służby, dyżurny ponownie przypominał policjantowi aby zwrócił uwagę na zaginionego 72-latka, który mógł poruszać się tą samą trasą co wracający do domu policjant.
W miejscowości Wiciejów, sierżant Adrian Świątek zauważył idącego poboczem starszego mężczyznę, którego wygląd odpowiadał zaginionemu pacjentowi. W rozmowie z nim potwierdził, że jest to poszukiwany mężczyzna. Z uwagi na niską temperaturę, podprowadził 72-latka do swojego samochodu aby ten ogrzał się, a następnie na miejsce wezwał służby ratunkowe, które udzieliły mężczyźnie dalszej pomocy.
Gdyby nie zaangażowanie i bezinteresowna chęć niesienia pomocy, drugiemu człowiekowi nie wiemy jak zakończyłby się dalszy spacer mężczyzny. Być może dzięki postawie sierżanta, uniknęliśmy tragicznego zakończenia tej sprawy.
mz
-
Sierżant Adrian Świątek, odbiera z rąk Komendanta Powiatowego Policji w Mińsku Mazowieckim, rozkazu o wyróżnieniu za osiągane wyniki w służbie, styczeń 2019 r.
