Na wolnym także jest się policjantem
Huk, odgłos tłuczonego szkła i giętej blachy. Tymi dźwiękami rozpoczęła się interwencja zastępcy naczelnika wydziału prewencji mińskiej komendy, który przed kilkoma dniami ujął nietrzeźwego kierującego seatem, w czasie kiedy przebywał na wolnym od służby na terenie Siedlec. U zatrzymanego mężczyzny w organizmie stwierdzono niemal 1,5 promila alkoholu. Teraz 23-latek odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do wyroku sądu zakazującego mu kierowania pojazdami do listopada 2022 roku.
Przed kilkoma dniami zastępca naczelnika wydziału prewencji mińskiej komendy, przebywał na terenie Siedlec w dniu wolnym od służby. Kiedy przechodził ul. Sokołowską, zauważył jak osobowy seat, rusza z parkingu i z całym impetem uderza tyłem pojazdu w uliczną latarnię.
Natychmiast podbiegł do samochodu. Kierujący autem, nie miał jednak zamiaru upuszczać samochodu tylko próbował ruszyć do przodu. Policjant uniemożliwił mu dalszej jazdy. Okazało się, że od mężczyzny czuć było alkoholem. Naczelnik, bez chwili wahania powiadomił dyżurnego siedleckiej komendy i oczekiwał na przyjazd patrolu. W tym czasie przytrzymywał młodego mężczyznę z seata, który cały czas szarpał się i stawiał opór.
Siedleccy mundurowi pojawili się błyskawicznie i zatrzymali 23-latka. W wyniku sprawdzenia śledczych z komendy miejskiej policji w Siedlcach okazało się, że kierujący seatem posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami do listopada 2022 roku.
Mieszkaniec Siedlec odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do wyroku sądu.
Postawa z-cy naczelnika, który nie zawahał się i podjął stosowne działania nawet kiedy przebywał na wolnym, potwierdza tezę, że policjantem jest się cały czas.
mz