Aktualności

PASY warto zapinać

Data publikacji 14.12.2009

Pięć dni prowadzonych przez mińską drogówkę działań pod kryptonimem PASY, zakończyło się bilansem 239 kontroli drogowych. W 73 przypadkach policjanci stwierdzili brak zapiętych pasów bezpieczeństwa. Każdorazowo takie wykroczenie kosztowało kierowcę 100 złotych i 2 punkty karne. Policjanci apelują do wszystkich kierowców od zapinanie pasów i jazdę zgodnie z przepisami. Podane liczby świadczą o tym, że co trzeci kierowca popełnia wykroczenie związane z niedopełnieniem obowiązku jazdy w pasach. A prawda jest taka, że pomimo różnych opinii, łagodzą one skutki zdarzeń drogowych. Dlatego warto ZAPINAĆ PASY BEZPIECZEŃSTWA.

Wymyślono je po to, żeby służyły kierowcom, ratowały życie, zdrowie i chroniły przed przykrymi urazami. Przepisy ruchu drogowego obowiązujące w Polsce nakładają obowiązek jazdy w pasach na wszystkich kierowców, a także na pasażerów siedzących na miejscach wyposażonych w pasy. Z obserwacji policjantów z mińskiej drogówki wynika, że jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa jest najczęściej popełnianym wykroczeniem, niejednokrotnie bagatelizowanym przez osoby niedopełniające tego obowiązku.

Funkcjonariusze z mińskiej drogówki chcąc pokazać, z jednej strony rozmiar tej patologii, z drugiej natomiast pokazać kierowcom, że przepisów należy przestrzegać, zorganizowali kompleksowe działania pod hasłem „PASY”. Obszar policyjnej akcji miał objąć cały powiat miński, jednak to Mińsk Mazowiecki stał się szczególnym zainteresowaniem policjantów, z uwagi na największe skupisko kierujących samochodami.

W pierwszej turze działań, która rozpoczęła się w ostatnim dniu listopada, a zakończyła 2 grudnia, drogówka postawiła na lotne patrole, które pojawiły się na miejskich ulicach. Policjanci z drogówki patrolując miasto, wyłapywali z tłumu jeżdżących tych, którzy nie zapinali pasów., Przedział wiekowy, przekrój społeczny i doświadczenie za kierownicą było różne. Na znak policyjnego „lizaka” na pobocze zjeżdżali mężczyźni, kobiety, studenci, uczniowie, wszyscy Ci, którzy zbagatelizowali podstawową zasadę jazdy samochodem.

Po wejściu do auta należy zapiąć pasy, lecz nie każdy o tym pamiętał. „Zapomniałem, zapomniałam, spieszyłem się, myślałem że w mieście nie zapina się pasów……..” z takimi tłumaczeniami spotykali się w tych dniach policjanci z drogówki. Przepisów łamać nie wolno-mówili policjanci, a pasy-służą bezpieczeństwu za kierownicą. Na poparcie tego argumentu funkcjonariusze wystawiali 100 złotowy mandat karny, informując jednocześnie, że do konta punktowego każdego kierowcy dochodzą jeszcze dwa punkty karne za popełnione wykroczenie drogowe. Druga tura policyjnej akcji miała miejsce od 10 do 11 grudnia przy jednym z rond na ulicy 11-ego Listopada. Przez dwie godziny w czwartek funkcjonariusze zatrzymywali do kontroli kierowców lekceważących jazdę w pasach. I tego dnia nie zabrakło prób wytłumaczenia się funkcjonariuszom. Żaden argument jednak nie pomógł. Każdy ujawniony przypadek zakończył się mandatem. Ostatni dzień akcji piątek był kolejnym dniem lotnych patroli w Mińsku Mazowieckim.

Policjanci mają nadzieję, że przeprowadzona przez nich akcja uświadomiła mieszkańcom, że pasy należy mieć zapięte, a mandaty karne zgodne z obowiązującym taryfikatorem, miały pokazać, że prawo jest konsekwentne i nie zawsze kontrolę drogową kończy pouczenie, nie w przypadkach kiedy bagatelizuje się przepisy chroniące bezpieczeństwo kierowców.

Policjanci zapowiadają kolejne akcje. Jedną z następnych mogą być działania ukierunkowane na wykroczenia drogowe związane z łamaniem zakazu zatrzymywania się i parkowaniem w miejscach niedozwolonych. Kierowcy powinni zrozumieć, że policjantom chodzi wyłącznie o ich bezpieczeństwo, a zadaniem stróżów prawa jest egzekwowanie przestrzegania tych przepisów.

dn
 

Powrót na górę strony