Aktualności

Kradli pod nieobecność właściciela

Data publikacji 30.01.2009

Jacek Ż. (l. 33), Jarosław S. (l. 38) i Artur K. (l. 31) narazili jednego z mieszkańców Warszawy na stratę 5 tysięcy złotych. Mężczyźni okradali jedną z posesji w Sulejówku, wykorzystując nieobecność właścicieli posesji. Ich łupem padły materiały budowlane, metalowe i konstrukcyjne. Wpadli na gorącym uczynku, podczas ładowania towaru na dwukołowy wózek. Policjanci przedstawili mężczyznom zarzuty popełnienia kradzieży i włamania. Wszyscy dobrowolnie poddali się karom.

Policjanci z Sulejówka patrolowali miasto. Funkcjonariusze , jadąc ulicą Ogrodniczą zauważyli trzech mężczyzn, układających na dwukołowym wózku metalowe rurki i konstrukcje. Na widok radiowozu mężczyźni stanęli jak wryci. Policjanci podejrzewali, że przedmioty układane na wózku mogą pochodzić z pobliskiej posesji. Nie mylili się.

Okazało się, że trójka „tragarzy” wynosiła, a raczej kradła „metalowe fanty” z komórki znajdującej się na posesji. Towar zabezpieczono, a mężczyzn zabrano do aresztu. Tego samego dnia policjanci skontaktowali się z właścicielem, który nie zdawał sobie sprawy, że od dwóch tygodni jest ofiarą złodziei. Mężczyźni wykorzystując nieobecność domowników, wynieśli różne rodzaju budowlane akcesoria warte prawie 5 tysięcy złotych.

„Złodziejskie trio” opuściło Komendę po policyjnych przesłuchaniach. Jackowi Ż. i Arturowi K. przedstawiono zarzut popełnienia kradzieży. Obydwaj poddali się tej samej karze: roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 500-złotowej grzywnie. Jarosław S. usłyszał zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem. On również dobrowolnie poddał się karze. W jego przypadku były to dwa lata pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 4 i 500 złotych grzywny. Cześć skradzionych fantów policjantom udało się odzyskać na jednym ze skupów złomu.

dn

Powrót na górę strony