Aktualności

Złodzieje z targowiska zatrzymani

Data publikacji 23.02.2009

W sidła mińskich kryminalnych i policjantów z prewencji wpadło dwóch włamywaczy, którzy okradali jeden z pawilonów na miejskim targowisku. Policjantom udało się odzyskać większą cześć skradzionych towarów. Do aresztu trafił 24-letni Paweł M, a do Policyjnej Izby Dziecka 15-letni Patryk C. Pierwszemu przedstawiono już zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem i umyślnego uszkodzenia pawilonu. Nieletni odpowie za swoje występki przed Sądem Grodzkim.

Kryminalni patrolowali stolicę powiatu w nieoznakowanym radiowozie, czujni i przygotowani na to, że w każdej chwili są gotowi reagować, widząc popełniane przestępstwo. W pewnej chwili policjanci drogą radiową odebrali ważną informację, że na rynku pojawiły się podejrzane osoby. Kryminalni natychmiast wyruszyli sprawdzić sygnały od mieszkańców. Radiowóz zaparkowali w takim miejscu, aby nie widzieli go potencjalni przestępcy.

Kryminalni ostrożnie weszli na targowisko. Nagle usłyszeli dźwięk tłuczonego szkła. Po chwili zobaczyli skąd dochodziły hałasy, W jednym z pawilonów była wybita szyba, a trzech „osobników” wyciągało przez wybitą dziurę artykuły spożywcze. Na widok policjantów włamywacze odrzucili fanty i rzucili się do ucieczki.Kryminalni ruszyli w pościg, w międzyczasie prosząc o wsparcie oficera dyżurnego. Do pościgu włączyli się też policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Ucieczkę złodziei znaczyły wyrzucane przez nich fanty. Z kieszeni wypadały słodycze i paczki z kawą. Kryminalni w centrum miasta obezwładnili jednego z przestępców. Okazał się nim Paweł M. (l. 24). Drugiego zatrzymali funkcjonariusze z prewencji. W ich ręce wpadł 15-letni Patryk C. Jemu również nie powiodła się ucieczka z kieszeniami pełnymi gum do żucia, słodyczy, zapalniczek, papierosów i kawy. Trzeciemu wspólnikowi udało się uciec.

Kilka godzin później Paweł M. był już przewieziony do aresztu, a jego „pomagier” do Policyjnej Izby Dziecka. Policyjne działania zmierzają do namierzenia i zatrzymania trzeciego włamywacza. Tymczasem Pawłowi M. przedstawiono zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem i uszkodzenie pawilonu handlowego. „Włamywacz” dobrowolnie poddał się karze 3 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 6 lat. Swój złodziejski wybryk okupi też wysoką grzywną. Patryk C. odpowie natomiast przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Trzeci złodziej już niebawem dołączy do swoich wspólników.

dn

 

 

 

Powrót na górę strony