Aktualności

Przyznał się do zniszczenie tuj swojemu sąsiadowi

Data publikacji 09.08.2013

Na odpowiedzialność karną naraził się jeden z mieszkańców gminy Stanisławów, który sąsiedzkie porachunki postanowił wyrównać, podlewając sąsiadowi tuje wrzącą wodą. Efekt był taki, że rośliny wyschły, a sąsiad poniósł finansową stratę. Policjantom udało się udowodnić, że to właśnie opisywany sąsiad jest sprawcą zniszczenia. Mężczyzna usłyszał karny zarzut i dobrowolnie poddał się karze. Policjanci przypominają, że za umyślne zniszczenie bądź uszkodzenie prywatnej własności grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Na przełomie czerwca i lipca policjanci z dobrzańskiego Komisariatu zajęli się wykryciem sprawcy zniszczenia roślin, a dokładnie kilku tuj na prywatnej posesji w gminie Stanisławów. Jednym z podejrzanych w tej sprawie został sąsiad poszkodowanego. Policjanci założyli wersję, mówiącą, że mężczyzna chciał zemścić się na swoim sąsiedzie za wcześniejsze nieporozumienia i w ten sposób wyrównać „rachunki”.

Wezwany na przesłuchanie sąsiad, świadomy zapewne kary, jaka groziła  za takie „zachowanie”, przyznał się do tego że podlał tuje wrzątkiem. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywnie, a także zobowiązał się do naprawienia wyrządzonej szkody.

Policjanci przypominają, aby wszelkie sąsiedzkie konflikty rozwiązywać w pokojowej atmosferze, bo w przypadku udowodnienia takiego zachowania, jakie zostało opisane w tym materiale, zgodnie z polskim kodeksem karnym, można narazić się na odpowiedzialność karną, nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

dn

 

               

Powrót na górę strony