Wyłamał drzwi i ukradł telefon
W ręce mińskich kryminalnych wpadł mężczyzna, którego wytypowano do sprawy włamania popełnionego w gminie Cegłów. 26-letni Łukasz R. został podejrzany o to, że pod nieobecność domowników wyłamał drzwi w domu jednorodzinnym, wszedł do środka i ukradł telefon. Oceną przestępstwa, o którego popełnienie podejrzany jest Łukasz R, zajmie się Sąd. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni zajęło mińskim kryminalnym, ustalenie podejrzanego o kradzież z włamaniem, jakiej dokonano w Kiczkach, w gminie Cegłów. Z analizy złożonego w sprawie zawiadomienia wynikało, że włamywacz dostał się do budynku mieszkalnego po wyłamaniu drzwi, wykorzystując nieobecność domowników. Łupem włamywacza padł między innymi telefon komórkowy.
Policjanci starali się ustalić, kto mógł dopuścić się tego czynu oraz gdzie mogą być ukryte skradzione fanty. W końcu udało się wytypować i zatrzymać 26-letniego Łukasza R. z gminy Cegłów. Mężczyźnie przedstawiono już zarzut popełnienia włamania.
Policjanci ustalili również, gdzie mężczyzna ukrył skradzione przedmioty. Skrytką dla fantów, pochodzących z włamania, okazało się łóżko w sypialni Łukasza R. Za czyn, o którego popełnienia jest podejrzany, grozi mu nawet do 10 lat kary pozbawienia wolności.
dn