Przestępczy „taniec” na masce
Najpierw zniszczył maskę i wybił szybę skodzie, później uciekł do pobliskiego lasu. W pościg za nim ruszyli policjanci z prewencji. Zatrzymany i obezwładniony przez funkcjonariuszy, trafił do aresztu. Tak wyglądało zatrzymanie 19-letniego Piotra W. Młody mężczyzna usłyszał dwa zarzuty, umyślnego niszczenia prywatnej własności i nielegalnego posiadania środków odurzających. Znaleziono przy nim dilerkę z amfetaminą.
Było już po północy. Przy jednej z posesji na ulicy Sosnkowskiego pojawił się młody mężczyzna. W pewnej chwili „młodzieniec” podbiegł do zaparkowanej tam skody i z impetem wskoczył na maskę. Stojąc na samochodzie, zaczął po nim skakać. Wybił szybę, pogiął karoserię, pourywał zderzaki i uciekł.
W pościg za wandalem wyruszyli policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Policjanci patrolując okolicę, rozglądali się za „niszczycielem”. W pewnym momencie zauważyli go w pobliżu szkolnego boiska. Na widok radiowozu mężczyzna, zaczął uciekać w kierunku lasu. Policjanci ruszyli za nim. Dobiegli do niego, obezwładnili i zabrali do radiowozu. Wandalem okazał się Piotr W. 19-latek z Mińska Mazowieckiego.
Funkcjonariusze znaleźli przy nim dilerkę z amfetaminą, którą ukrył w kieszeni spodni. 19-latka zbadano alkomatem. O stanie jego upojenia alkoholowego świadczył wynik, prawie 2 promile alkoholu we krwi.
Sprawą zajęli się policjanci z „dochodzeniówki”. Piotr W. usłyszał zarzut uszkodzenia samochodu i nielegalnego posiadania środków odurzających. Na policyjnym przesłuchaniu dobrowolnie poddał się karze 4 miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 3 lata. Do listy kar dojdzie mu jeszcze wysoka grzywna.
dn