Aktualności

Pościg rozpoczęty w pizzerii, zakończył się w przychodni

Data publikacji 01.10.2014

Dzięki natychmiastowej reakcji dwóch pracownic pizzerii w Dębem Wielkim, które ruszyły w pościg za kobietą, podejrzaną o kradzież telefonu komórkowego, pozostawionego na parapecie w lokalu, policjantom z Halinowa udało się zatrzymać 43-letnią Marzenę K., a następnie przedstawić jej zarzut popełnienia kradzieży. Podejrzana przyznała się do kradzieży i dobrowolnie poddała się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywnie. Wspomniany telefon kobieta wyrzuciła do kosza w łazience przychodni, gdzie została ujęta.

Zanim doszło do zatrzymania w tej sprawie, wszystko zaczęło się w pizzerii w Dębem Wielkim: Do lokalu weszła klientka, która zamówiła sałatkę.  Pracownica przyjęła zamówienia i wyszła na zaplecze. Kiedy wróciła nie było już zamawiającej i zniknął telefon komórkowy z parapetu. Właścicielka aparatu podejrzewała, że kobieta zamawiająca sałatkę, mogła ukraść jej telefon. W pościg za potencjalna złodziejką ruszyły dwie pracownice.

Kobietę spotkały w pobliskiej przychodni, wychodzącą z łazienki. Zapytana o aparat, zaprzeczała, aby cokolwiek ukradła.  O ujęciu podejrzanej o kradzież powiadomiono policjantów z Komisariatu w Halinowie.

Okazało się, że telefon wyrzucono do kosza w łazience przychodni, w tej samej, gdzie ukryła się wspomniana kobieta. Tam właśnie został odnaleziony.

Podejrzaną o kradzież była 43-letnia Marzena K. z Warszawy. Kobieta, po tym jak usłyszała zarzut karny, została przesłuchana i przyznała się do popełnienia kradzieży telefonu. Marzena K. dobrowolnie poddała się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywnie.

dn

Powrót na górę strony