Interwenja pobliczna przed zakładem pogrzebowym
Policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego zatrzymali dwóch mieszkańców Mińska Mazowieckiego, którzy leżąc na chodniku w rejonie zakładu pogrzebowego przy ulicy 1 PLM, wywoływali zgorszeniem swoim zachowaniem. Podczas interwencji mężczyźni ci znieważyli policjantów słowami wulgarnymi, a jeden z nich odepchnął policjanta. Obydwaj usłyszeli już zarzuty karne, w tym znieważenia policjantów i naruszenia ich nietykalności. Podejrzani dobrowolnie poddali się karze.
Oficer dyżurny przyjął zgłoszenie o dwóch pijanych mężczyznach, którzy leżą na chodniku pod zakładem pogrzebowym przy ulicy 1 PLM w Mińsku Mazowieckim. Ze zgłoszenia wynikało, że wzbudzali oni swoim widokiem zgorszenie wśród przechodniów.
Na miejsce pojechali policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego. Od razu zauważyli leżących mężczyzn, a przy nich kilka pustych już butelek po wódce. Funkcjonariusze wyczuli od mężczyzn zapach alkoholu.
Poproszeni o wylegitymowanie się mężczyźni nie dość, że mieli problem ze wstaniem, to zaczęli wulgarnie odnosić się do funkcjonariuszy. Jeden z nich odepchnął interweniującego policjanta.
Policjanci obezwładnili mężczyzn i doprowadzili ich do radiowozu, a następnie przewieźli do Komendy. Byli to mieszkańcy Mińska Mazowieckiego, 41-letni Marek Z. i 39-letni Mariusz M. Zostali oni osadzeni w policyjnym areszcie.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutu karnego znieważenia policjantów podczas interwencji, natomiast 41-letni Marek Z. usłyszał dodatkowo zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
Podejrzani przyznali się i dobrowolnie poddali się karom.
dn