Znieważył, przyznał się i poddał karze
Pół roku wiezienia w zawieszeniu na 2 lata i 800 złotych grzywny, tyle będzie „kosztowało” Piotra S. 43-latka z halinowskiej gminy, znieważenie miejscowych policjantów. Mężczyzna był pijanym pasażerem volkswagena zatrzymanego do kontroli. „Słowna agresja” zakończyła się jak widać noclegiem w okratowanej celi i policyjnymi zarzutami.
Policjanci z Halinowa patrolowali okoliczne miejscowości. Kiedy jechali przez jedną z mniejszych miejscowości, zauważyli volkswagena, którego zatrzymali do kontroli. Mundurowi podejrzewali, że mogą nim jechać notowani przez Policję mężczyźni. Kiedy policyjny radiowóz zbliżył się do osobówki, jeden z pasażerów wykonał obraźliwy gest rękę.
W czasie interwencji ten sam pasażer, który zaczepnym ruchem zasygnalizował swoją obecność w samochodzie, zaczął wyzywać stróżów prawa „wszelkiej maści” epitetami. Nie reagował też na polecenia funkcjonariuszy. Policjanci obezwładnili mężczyznę, by ten po chwili z kajdankami zatrzaśniętymi wokół nadgarstków zmienił środek transportu. Z osobowego auta „przesiadł się” do radiowozu.
Najbliższą noc spędził w celi. Zanim tam trafił, przeszedł test trzeźwości. Alkomat wskazał, że ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzną wyzywającym policjantów, okazał się 43-letni mieszkaniec halinowskiej gminy Piotr S. Po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Piotr S. dobrowolnie poddał się karze.
dn