Mieszkańcy zareagowali, a policjanci zatrzymali „włamywacza”
Dzięki społecznym sygnałom, które dotarły do dyżurnego Komisariatu Policji w Stanisławowie, dzielnicowy wspólnie z policjantką z zespołu patrolowo interwencyjnego przeprowadzili skuteczną interwencję, w wyniku której zatrzymali 20-letniego mieszkańca gminy Dobre, podejrzanego o włamania do domków letniskowych w Wólce Kobylańskiej. Zebrane przez policjantów dowody pozwoliły na przedstawienie podejrzanemu dwóch zarzutów karnych, włamania do jednego domku i usiłowania popełnienia włamania do drugiego. 20-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do dyżurnego Komisariatu Policji w Stanisławowie trafiło zgłoszenie od mieszkańców dobrzańskiej gminy, że na terenie kompleksu domków letniskowych w Wólce Kobylańskiej, pojawił się podejrzany mężczyzna, który może próbować włamywać się do budynków.
Dyżurny na miejsce skierował dzielnicowego i policjantkę z zespołu patrolowo interwencyjnego, aby ci sprawdzili, czy faktycznie pojawiło się tam zagrożenie w postaci włamań i kradzieży.
Policjanci dojeżdżając na miejsce zobaczyli znanego im mężczyznę, 20-latka z gminy Dobre, który miał już w przeszłości na koncie podobne włamania i kradzieże. 20-latek widząc patrol, próbował się oddalić. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali mężczyznę i doprowadzili do radiowozu.
Funkcjonariusze potwierdzili na miejscu fakt włamania do dwóch domków letniskowych. Podejrzanego o popełnienie przestępstw 20-latka przewieziono do komendy i osadzono w policyjnym areszcie.
Do sprawy włączyli się policjanci z zespołu kryminalnego Komisariatu Policji w Stanisławowie. Zebrany przez nich materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 20-latkowi dwóch zarzutów karnych, w tym: popełnienia włamania do jednego z domków i usiłowania popełnienia włamania do kolejnego budynku.
To jeszcze nie koniec tej sprawy, policjanci będą ustalać do kogo mogły trafiać fanty z włamań, głównie wyposażenie domków w postaci różnych elementów metalowych oraz elektronarzędzi.
Policjanci sprawdzą też, czy 20-latek nie ma związku z innymi włamaniami. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
dn