Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i łapownictwo
Zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i zarzut udzielenia policjantom korzyści majątkowej, poprzez wręczenie pieniędzy, w celu skłonienia ich do odstąpienia od prowadzenia czynności służbowych, usłyszał 57-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Podejrzany mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, wpadł podczas kontroli drogowej w Jeruzalu. Prokurator zastosował wobec 57-latka środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju. Policjanci przypominają i przestrzegają: kodeks karny za przestępstwo „łapownictwa” przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z zespołu patrolowo interwencyjnego Komisariatu Policji w Mrozach patrolowali rejon Jeruzala. W tej właśnie miejscowości policjanci zatrzymali do kontroli mercedesa.
Badanie alkomatem kierowcy, którym był 57-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego, wykazało, że miał on ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Kiedy policjanci wykonywali z mężczyzną czynności służbowe, ten wręczył im pieniądze, aby ci odstąpili od dalszej interwencji. Ta propozycja wręczenia łapówki spotkała się ze zdecydowaną odmową ze strony funkcjonariuszy.
W rezultacie, zgromadzony przez policjantów i prokuratora materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie 57-latkowi dwóch zarzutów karnych: jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości i udzielenia policjantom korzyści majątkowej, w celu skłonienia ich do naruszenia przepisów prawa.
Wobec podejrzanego prokurator wydał postanowienie o zastosowaniu środków zapobiegawczych, w tym dozoru Policji i zakazu opuszczania kraju.
Policjanci przypominają, że kodeks karny za opisywany czyn korupcyjny - przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
dn