Trzy miesiące aresztu za przestępstwa przeciwko rodzinie i policjantom
Policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego zatrzymali podczas domowej interwencji w Mińsku Mazowieckim, 49-letniego mężczyznę, podejrzanego o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad rodziną, polegające na naruszaniu nietykalności swoich bliskich, popychaniu ich, wygrażaniu się i ciągłym wyzywaniu. 49-latek podczas interwencji zachowywał się też agresywnie w stosunku do mundurowych. Ostatecznie usłyszał aż cztery zarzuty karne, w tym znęcania się nad matką, uszkodzenia ciała swojej siostry, a także znieważenia policjantów i naruszenia ich nietykalności. Miński sąd wydał postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztu.
-
Pomieszczenie dla osób zatrzymanych w mińskiej komendzie
Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali skierowani przez oficera dyżurnego na jedno z mińskich osiedli, gdzie miała mieć miejsce awantura z udziałem mężczyzny, który zachowywał się agresywnie w stosunku do swojej 82-letniej matki i siostry.
Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Policjanci bardzo szybko ostudzili zapał 49-latka, który jak ustalili na miejscu, wygrażał się swojej matce, ubliżał jej i wyzywał, a siostrę uderzył.
„Krewki” mężczyzna podczas interwencji zachowywał się agresywnie w stosunku do mundurowych, znieważył ich i naruszył nietykalność szarpiąc za mundury. Kilka wprawnych chwytów obezwładniających i założone na nadgarstki kajdanki, na dobre przyhamowały agresywne zachowanie mężczyzny. 49-latka doprowadzono do radiowozu i przewieziono do policyjnego aresztu.
Sprawą zajęli się policjanci specjalizujący się w tzw. sprawach rodzinnych, dotyczących znęcania się nad bliskimi. Policjanci dokładnie zebrali materiał dowodowy, który wstępnie wykazał, że podejrzany dopuścił się przestępstw przeciwko rodzinie.
49-latek usłyszał w sumie cztery zarzuty karne, w tym: znęcania się fizycznego i psychicznego nad matką, uszkodzenia ciała siostry, która doznała stłuczenia klatki piersiowej, a także znieważenia policjantów i naruszenia ich nietykalności podczas interwencji.
Podejrzany będzie odpowiadał jako recydywista, bo był skazany za podobne przestępstwa. Grozi mu wyższy wymiar kary, już za samo znęcanie grozi mu kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
dn