Wywiadowcy zatrzymali „wandala”, który farbą malował po sklepowych witrynach i elewacjach budynków
Policyjni wywiadowcy z wydziału prewencji mińskiej komendy zatrzymali na ulicy 1 PLM w Mińsku Mazowieckim 24-letniego Rafał G. z gminy Halinów, podejrzanego o uszkodzenie elewacji bloków przy ulicy 1 PLM w Mińsku Mazowieckim oraz znajdujących się tam witryn sklepowych i wiaty przystankowej - poprzez wymalowanie na ich powierzchni różnego rodzaju napisów. Podejrzany w chwili zatrzymania był tak pijany, że nie miał nawet siły nadmuchać w alkomat. Kiedy już wytrzeźwiał, to usłyszał zarzut umyślnego zniszczenia prywatnych własności. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie niebawem przed sądem.
-
Policjant w czasie codziennej służby w Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych
Około północy oficer dyżurny mińskiej komendy przyjął zgłoszenie o podejrzanym mężczyźnie, który maluje spray-em różne napisy na ulicy 1 PLM w Mińsku Mazowieckim.
Oficer dyżurny drogą radiową skontaktował się z patrolem wywiadowców i zlecił policjantom interwencję. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce.
Wywiadowcy na ulicy 1 PLM zauważyli podejrzanego mężczyznę, który trzymając w ręku puszkę z farbą malował akurat napis na elewacji. Kiedy policjanci podeszli bliżej, aby go wylegitymować, to opisywany mężczyzna próbował uciekać. Policjanci uniemożliwili mu jednak ucieczkę, doprowadzili go do radiowozu i przewieźli do komendy.
Podejrzanym o dewastację witryn sklepowych, elewacji oraz wiaty przystankowej, okazał się 24-letni Rafał G. z gminy Halinów. Policjanci próbowali zbadać go alkomatem, jednak ten był prawdopodobnie tak pijany, że nie miał nawet siły nadmuchać w urządzenie.
24-latek, kiedy już wytrzeźwiał, to usłyszał zarzut umyślnego niszczenia mienia. W najbliższym czasie może odpowiedzieć przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
dn