Mińscy dzielnicowi odzyskali skradziony telefon
Dzięki szybkiemu i skutecznemu działaniu mińskich dzielnicowych, udało się odzyskać skradziony telefon i ustalić osobę podejrzaną o jego kradzież. Podejrzany to młody mężczyzna z Mińska Mazowieckiego. Za kradzież cudzej rzeczy grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Utracony telefon wrócił już do rąk właściciela.
Dzielnicowi z mińskiego rewiru pełnili służbę obchodową swojego rejonu. W pewnej chwili zostali zaalarmowani przez jednego z mieszkańców, że przed chwilą na boisku szkolnym jego synowi ktoś ukradł telefon. Syn grał w piłkę, a telefon zostawił w rejonie bramki. Dzielnicowi od razu zaczęli sprawdzać okoliczności tego zdarzenia. Ustalili, że teren szkoły objęty jest monitoringiem. Obejrzeli zapis z kamer, na którym zauważyli jak młody człowiek dokonuje kradzieży telefonu. Okazało się, że dzielnicowi rozpoznali w młodym nastolatku, znanego osobiście mieszkańca Mińska Mazowieckiego. Pojechali do jego domu jednak go nie zastali. Zapamiętując ubiór 17-latka, z nagrania kamery, rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, sprawdzając ulicę po ulicy, osiedle po osiedlu. Niestety czynności te, na tą chwilę nie przyniosły efektu.
Tuż przed końcem służby, do dzielnicowego dotarła informacja, że 17-latek może być już w domu. Policjanci pojechali zweryfikować ten sygnał. Tym razem trop potwierdził się. Funkcjonariusze zatrzymali młodego mężczyznę do wyjaśnienia. 17-latek przyznał się do kradzieży, wskazał też miejsce gdzie ukrył telefon. Były to zarośla w drugiej części miasta. Wspólnie z patrolem pojechał wskazać to miejsce.
Dzielnicowi zabezpieczyli telefon, a następnie przekazali go uradowanemu właścicielowi.
17-latek odpowie teraz za kradzież cudzej rzeczy, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
mz